Kryzys w małżeństwie – jak go przetrwać?

Uzależnienie, niepłodność czy kłótnie o codzienne sprawy to tylko kilka z możliwych kryzysów, z którymi może się mierzyć małżeństwo. Związek małżeński to nie tylko same radosne chwile, ale również momenty ciężkie i problematyczne, przez  które trzeba wspólnie przejść.

Kryzysem w małżeństwie nazywamy przerwanie stabilności naszej więzi z drugą osobą. Może być ona spowodowana różnicą poglądów czy odmiennymi wartościami, o których do tej pory nie wiedzieliśmy lub wiedzieliśmy, ale pierwszy raz pojawiła się sytuacja, w której musimy się z tymi różnicami skonfrontować. Kolejnym z momentów, w których możemy spotkać się z kryzysem są narodziny dziecka. W tej sytuacji całe dotychczasowe życie się zmienia, jeden z małżonków może nie być gotowy na wejście w nową rolę, a dodatkowo często dochodzi do pogorszenia lub ograniczenia kontaktów intymnych między małżonkami, co również może być powodem frustracji. Małżonkowie mogą się również różnic w kwestii wychowywania dziecka czy dalszego planowania wspólnej przyszłości. Pogorszenie stosunków może również mieć miejsce przy okazji traumatycznych wydarzeń, śmierci bliskich osób czy zdrady.

Jak widać przyczyn kryzysu małżeńskiego może być wiele, ale to nie koniec świata, istnieje wiele możliwości, aby konflikt szybciej lub wolniej zażegnać. Trzeba pamiętać, że każdą nawet drobną sprawę czy problem należy starać się omówić i rozwiązać od razu, ponieważ odkładanie tego w czasie będzie tylko nawarstwiało problem i może skutkować jeszcze większym zniechęceniem do całej sytuacji. Pierwszym ze sposobów może być próba podjęcia szczerego kontaktu z drugą osoba, znalezienie wspólnej przestrzeni i czasu na wspólną rozmowę o wszystkim, co każdemu z nich przeszkadza. Może to przybrać formę romantycznego spotkania czy wyjazdu na kilka dni poza miejsce zamieszkania. Spróbować skupić się tylko na sobie nawzajem i starać się zrozumieć potrzeby współmałżonka. Ważne jest aby dokładnie przeanalizować i omówić sytuację, która jest konfliktowa i znaleźć wspólnie jej rozwiązanie. Upewnić się, że nikt nikomu w tym związku nie sprawia cierpienia, ani nie narusza jego wartości oraz granic.

Kolejnym ze sposobów, aby załagodzić sytuację w małżeństwie, jest zrobienie sobie małej przerwy od ciągłego przebywania razem. Być może powodem pogorszenia jakości relacji jest przytłoczenie drugą osobą i potrzeba odpoczynku oraz spędzenia czasu samemu ze sobą. Może to być kwestia jednego popołudnia spędzonego na samotnym odpoczynku czy wyjściu z przyjaciółką lub przyjacielem, a może również być potrzebna dłuższa rozłąka, aby na spokojnie przemyśleć wszystkie konflikty i problemy pojawiające się w głowie. Każdy z nas jest indywidualną jednostką i musi dbać o poczucie własnej wartości oraz pielęgnować relację z samym sobą. Jeśli żadne z wyżej wymienionych, ani innych sposobów nie pomoże w rozwiązaniu konfliktu lub polepszeniu jakości związku małżeńskiego, trzeba sięgnąć po pomoc lub wsparcie osób bardziej profesjonalnych. Najlepszym sposobem będzie udanie się na konsultację do terapeuty par lub jeśli problem jest związany z kwestiami seksualnymi, skonsultowanie się z seksuologiem. Na terapii może się okazać, że powód tkwi w sposobie komunikacji między małżonkami. Może być również tak, że to tylko jedna z osób cierpi lub ma jakiś problem i będzie potrzebowała wsparcia. Trzeba sobie jednak zdawać sprawę z tego, że cały konflikt dotyczy obojga małżonków i to ich wspólna sprawa.

Powodów konfliktów małżeńskich może być wiele, jednak zawsze warto określić źródło problemu oraz zasięgnąć po odpowiednie środki, aby uratować wybudowaną więź. Niestety nie każde małżeństwo, nawet z pomocą specjalistów potrafi wyjść z trudnej sytuacji i trzeba się liczyć z potrzebą zakończenia związku. Jednak każdy przypadek należy rozpatrywać indywidualnie, u jednej pary będzie to kwestia przerwy lub kilku rozmów, a u niektórych lat sesji terapeutycznych.